- autor: Nuti92, 2013-09-08 13:18
-
Tygrys Huta Mińska - LUKS II Czwórka Radom 0:2 (0:1)
Czwórka : Gocel – Wasiluk (78 Molenda), Lis, Wierzbicka, Przanowska (55 Pelc) - Stanik, Gąsieniec, Kuciewicz, Komisarczyk (71 Pieniący) - Jabłonka (75 Szydło), Wesołowska (75 Stępień).
Bramki dla Czwórki: 11 min - Wesołowska, 70 min - Komisarczyk.
Kolejny dobry mecz rozegrały młode Luksiary, tym razem wyższość podopiecznych Wojciecha Pawłowskiego musiała uznać drużyna Tygrysa, w Hucie Mińskiej. Już w 11 minucie radomianki objęły prowadzenie. Na strzał z rzutu wolnego zdecydowała się Kamila Komisarczyk, piłka odbiła się od poprzeczki a najszybciej dopadła do niej Anna Wesołowska i strzeliła do pustej bramki - 1-0! Za chwilę błąd w asekuracji naszej obrony przy wybijaniu piłki, zawodniczka Tygrysa trafia w naszą poprzeczkę, a dobitka również trafia w poprzeczkę i… wychodzi na aut. Tak więc możemy odetchnąć z ulgą. Do przerwy wynik nie ulega mianie. II połowa to już całkowita dominacja Luksiar. Dobra gra w obronie i w pomocy powoduje, że nasze zawodniczki raz po raz stwarzają zagrożenie pod bramką gospodarzy. 100 procentowych sytuacji nie wykorzystują kolejno Wesołowska x2, Jabłonka, Stępień. Na domiar tej indolencji strzeleckiej Wiktoria Kuciewicz nie wykorzystuje rzutu karnego, podyktowanego za faul na Komisarczyk strzelając obok bramki. Dopiero indywidualna akcja Kamili Komisarczyk i jej piękny rajd lewą stroną w 70 min zakończony celnym strzałem daje nam prowadzenie 2-0, które umożliwia komfortową końcówkę spotkania.
Po tym zwycięstwie młode Luksiary wskakują na fotel lidera III ligi grupy mazowieckiej, a ich gra poza nie wykorzystanymi sytuacjami naprawdę może się podobać.